Alessia Cara znalazła się na drugim miejscu w tegorocznej edycji prestiżowego rankingu wschodzących gwiazd BBC Sound Of. To ogromne wyróżnienie i dobry prognostyk na starcie do dalszej kariery. Forpocztą dla jej debiutanckiej płyty był bardzo udany singiel "Here" z 88 milionami wyświetleń. Cała płyta nie jest już tak przebojowa, ale co najmniej kilka umieszczonych na niej numerów może się podobać.
19-latka z Kanady, w której żyłach płynie włoska krew, kieruje swoje nagrania do rówieśników, zagubionych w dorosłym świecie, przeżywających pierwsze rozczarowania miłosne. Choć twierdzi, że nie lubi imprezować, to jej numery doskonale nadają się do zabawy.
Piosenki mają zdecydowanie popowy charakter, a Cara z dużą zręcznością wtapia tu elementy r`n`b, dub stepu, klasycznego soulu i hip-hopu. Można mieć zastrzeżenie do zbyt cukierkowego wokalu, ale trzeba to zwalić na karb jej młodego wieku. Znacznie ciekawiej wypada w wolnych numerach, w których przypomina nieco Adele z początku kariery.
Grzegorz Dusza
DEF JAM/UNIVERSAL