Jak wspomina Andrzej Szpilman, syn Władysława - jego ojciec zawsze marzył, by jego piosenki ukazały się w Ameryce. Zachęcony popularnością filmu "Pianista", postanowił więc spełnić wolę ojca i wydać anglojęzyczny album.
Wykonanie kompozycji Władysława Szpilmana powierzył kanadyjskiej piosenkarce żydowskiego pochodzenia Wendy Lands. Pierwotnie płyta "Wendy Lands Sings the Music of the Pianist - Wladyslaw Szpilman" ukazała się za oceanem w 2002 roku. Teraz Polskie Radio przygotowało reedycję tego dzieła.
"Władysław Szpilman piosenki" to album idealnie skrojony pod gusta fanów Norah Jones czy Suzanne Vegi. Głos Wendy Lands ma w sobie szczególną miękkość, delikatność, liryczną nutę. Jazzowego posmaku nadają piosenkom aranżacje w amerykańskim stylu. Nie brzmiałyby tak dobrze, gdyby nie przepiękne szpilmanowskie melodie, które doskonale zniosły próbę czasu.
Są wśród nich takie szlagiery, jak: "Deszcz" (Someday We Will Love Again) Reny Rolskiej, "Tak mało Cię znam" (Dancing With Antonio) Sławy Przybylskiej’, "Cicha noc" (My Memories Of You) i "Ja jestem Twoja" ( Hold Me A Moment) Ireny Santor oraz "Nie wierzę piosence" (Prisoners Of Evening) w oryginale śpiewaną przez Hannę Skarżankę.
Grzegorz Dusza
POLSKIE RADIO