Niemiec Marius Lauber przyjął pseudonim po amerykańskim prezydencie. Jego debiutancka płyta "Roosevelt" pokazała silną fascynację światową muzyką taneczną, zamkniętą w strukturze klasycznej piosenki. Wśród inspiracji Marius wymieniał wówczas LCD Soundsystem, Talking Heads, Talk Talk, New Order, Chic, Davida Bowiego i francuski pop. Te same wpływy obecne są na jego drugim albumie.
Promujący album "Under The Sun" przywołuje smak lata. Zgrabny motyw grany na syntezatorach łączy się tu z funkową gitarą i tanecznym bitem a la Chic. "Take Me Back" brzmi jak piosenka newromantic spod znaku Tears For Fears. "Yr Love" i "Losing Touch" nawiązują do synth-popu i współczesnego indie rocka szukającego inspiracji w elektronice. Roztańczony "Illusions" scala najlepsze cechy parkietowego hitu: ma nośną melodię i szybki rytm wręcz stworzony do tańca.
Zupełnie inaczej brzmi "Better Days". Prowadzą go gitara i wyeksponowany melodyjny motyw basu. Roosevelt śpiewa tu delikatnie, starając się wytworzyć intymny nastrój. Na finał Niemiec serwuje "Getaway" - utwór zbudowany wokół pulsującego elektronicznego motywu z gitarowo-syntezatorową kulminacją, będącą znakomitym podsumowaniem tego jednego z najciekawszych tanecznych albumów ostatnich miesięcy.
Grzegorz Dusza
City Slang/Sonic
