Poznański duet Iwona Skwarek i Bartosz Szczęsny wydał najlepszą ze swoich płyt, o angielskim tytule "Post Dreams". Tym razem zdecydowanie postawili na chwytliwą melodykę, co z pewnością im się opłaciło.
Muzycznie dominują tu syntezatory i brzmienia jakby żywcem przeniesione z elektropopu lat 80. Nie zabrakło także gitary, smyczków i trąbki, które dodają piosenkom Rebeki przestrzeni. Głos Iwony Skarbek brzmi delikatnie, co w połączeniu z ciepłymi analogowymi syntezatorami przydaje muzyce nostalgii.
Rebeka umiejętnie operuje nastrojem. Ballady miesza z tanecznymi kawałkami, które sprawdzą się na parkiecie. "The Lost Episode", "Elesi" czy prezentowany w dwóch wersjach "Cavegirl" (druga przeznaczona jest do joggingu) mają dość szybkie tempo i radosny klimat.
Wreszcie zespół postanowił zaprezentować utwory z polskimi tekstami. Na płycie są takie trzy - wszystkie trafione. "Fale" są niesione są syntezatorową melodią i przywołują smak lata. Przy "Zachodzie" można się rozmarzyć. Jeszcze bardziej rozkosznie robi się przy upojnych nocnych "Światłach". Rebeka gra syntezatorowy pop najwyższej próby, drobiazgowo wyprodukowany, idący z najnowszymi trendami w tanecznej muzyce elektronicznej.
Grzegorz Dusza
Agora