Po solowych wydawnictwach Jamiego xx oraz debiutanckiej płycie Olivera Sima – "Hideous Bastard", także trzecia członkini zespołu The xx opublikowała swój album.
Brytyjskie trio uchodzi za jedną z najważniejszych młodych grup tworzących muzykę klubową, która doskonale nadaje się także do słuchania w domu, na ulicy i na koncercie. Decyduje o tym perfekcyjne zespolenie współczesnych elektronicznych brzmień z nowofalowym rockiem i synthpopem.
Romy podąża także tym tropem, z tym że główny akcent postawiła na melodyjność kompozycji. Tak powstał jeden z najlepszych albumów tego roku, w którym znaczący udział odegrali producenci: Fred, Stuart Price oraz kolega z zespołu Jamie xx.
Sama artystka określa go jako podszytą emocjami muzykę do tańca. Inspiracji szukała w queerowych klubach, gdzie często bywa i gdzie znalazła wielu przyjaciół. Kluczowym nagraniem jest zaśpiewany delikatnym głosem singlowy "Loveher", będący wyznaniem miłości.
W "Enjoy Your Life" wykorzystała sampel utworu Beverly Glenna- -Copelanda, a szczególnie ujął ją wers: "Moja matka mówi do mnie ciesz się życiem" (jej mama zmarła, kiedy miała 11 lat). Kolejnym mocnym punktem jest utwór "The Sea" – melodyjny i transowy, wręcz stworzony na parkiet. W "One Last Try" Romy znalazła złoty środek pomiędzy piosenkowością a tanecznym uniesieniem.
Grzegorz Dusza
Young!/Soni