Trzeci album sygnowany nazwiskiem Hani Rani pokazuje, jak nieodgadnioną jest artystką, a etykiety neoklasyki i minimalizmu, do których ją przypisano, są tylko jednym z wycinków jej twórczości.
O tym, że świetnie odnajduje się w nowoczesnym indie popie można się było przekonać, kiedy wspólnie z Joanną Longić tworzyły formację Tęskno. Muzycznie Hania Rani konsekwentnie się rozwija, prezentując coraz ciekawsze i barwniejsze utwory.
"Ghosts" to już nie tylko melancholijne dźwięki fortepianu, ale i rozbudowana elektronika, wprowadzająca do nagrań dużo przestrzeni. Wciąż bliski jej sercu jest islandzki mrok i chłód spod znaku Ólafura Arnaldsa, Bjork i Sigur Ros. Ważną inspiracją są także późne dokonania formacji Radiohead.
Więcej światła ma niemal radiowa piosenka "Hello" z ujmującą melodią, napędzana pulsującym house’owym rytmem. Hipnotyczna, bliska ambientowi kompozycja "Whispering House" powstała z udziałem Ólafura Arnaldsa, a "Dancing with Ghosts" – kanadyjskiego songwritera Patricka Watsona.
Hołdem dla Krzysztofa Komedy jest utwór "Komeda", choć jednostajny rytm stawia go bliżej krautrocka niż jazzu. Przerażenie, ale i uczucie rozkoszy wywołuje "Moans". Urokliwego "Don’t Break My Heart" nie powstydziłaby się grupa Portishead. "Ghosts" to najlepsza Polska płyta 2023 roku!
Grzegorz Dusza
Gondwana