Trzy albumy firmowane przez Black Midi wyniosły zespół na sam szczyt brytyjskiej sceny indie rockowej. Jej śpiewający gitarzysta Georgie Greep, nie do końca zadowolony z formuły, jaką przyjęła grupa, postanowił nagrać solowy album.
Na "The New Sound" mógł zawrzeć wszystkie swoje pomysły, bez konieczności dopasowywania ich do upodobań kolegów. Pod względem kreatywności płyta bije na głowę wszystkie tegoroczne produkcje.
Otwierający ją "Blues" nie zapowiada jeszcze niczego szczególnego. Ta wcale niebluesowa piosenka wpisuje się w postrockowe dokonania macierzystej formacji. Ale już kolejny utwór "Terra", Georgie Greep wykonuje z jazzowym feelingiem (do swoich ulubionych wokalistów zalicza Nat King Cole’a), a jest tu jeszcze musicalowy "As If Waltz" i cover Franka Sinatry "If You Are But A Dream".
Część utworów została nagrana w Brazylii z lokalnymi muzykami. "Holy, Holy" to pełen zwrotów akcji nośny latynoski temat, zaśpiewany głosem kolejnego jego ulubieńca – Petera Hammilla. Instrumentalny "The New Sound", który dał tytuł albumowi, nawiązuje do jazzrockowego Return To Forever Chica Corei. Wariactwo sięga zenitu w "Walk Up" łączącego Franka Zappę z Kamasi Washingtonem.
Album nosi tytuł "The New Sound", chociaż w rzeczywistości jest pastiszem wielu starych brzmień, ale zagranych w taki sposób, że szczęka opada.
Grzegorz Dusza
Rough Trade/Sonic