Debiutancki album Cytadeli z 1994 r. był jedną z ciekawszych, choć nieco spóźnioną rodzimą odpowiedzią na "zimną falę". Warszawska grupa otoczona została przez fanów niemal kultem, ale na kolejne nagrania trzeba było czekać całą dekadę.
Reaktywowana Cytadela dostroiła brzmienie do obecnych trendów, choć nadal pozostaje bliski jej undergroundowy rock lat 80. W podkładach dominują brudne gitary, wsparte elektroniką. Można też dostrzec dbałość o zróżnicowanie aranżacji. W otwierającym najnowszy album - "Red SQL", nagraniu "Sztuczna dziewczyna" pojawia się saksofon. W funkującym "NATO express" zespół wykorzystał głos Zarah Leander, szwedzkiej piosenkarki z czasów II wojny światowej. "Nie ma spadających gwiazd" i "Yalla yalla" ubarwiają z kolei orientalne motywy, a "Keep On Rollin" to skoczna kowbojska piosenka.
Grzegorz Dusza
SONIC