Śmierć saksofonisty Dave Matthews Band - LeRoia Moore`a, jednego z najważniejszych ogniw zespołu, podziałała na pozostałych muzyków mobilizująco. Ta jedna z najważniejszych amerykańskich formacji ostatniej dekady przygotowała album dorównujący jej najlepszym produkcjom z końca lat 90 - Big Whiskey And The Groogrux King.
Tak, jak Dave Matthews Band w Europie, nie gra nikt. Melodyjny rock w ich wykonaniu jest bardzo mocno zakorzeniony w amerykańskiej tradycji. Z jednej strony mamy tu rockowe numery z elementami folku i jazzu, z mocno brzmiącą gitarą, dęciakami, skrzypcami i dynamicznie grającą sekcją, z drugiej - stonowane, na wpół akustyczne piosenki. Perfekcyjne brzmienie, dynamika, zgranie instrumentalistów, wyszukane aranżacje – te i inne komplementy można by mnożyć bez końca, pisząc o formacji Dave’a Matthewsa.
Grzegorz Dusza
WARNER MUSIC