Jeśli pokusić się o wskazanie najważniejszej alternatywnej grupy w dziejach rocka, to wybór bez wątpienia padnie na Sonic Youth. Nowojorczycy od blisko 30 lat dostarczają nagrań na niezmiennie wysokim poziomie, dając zdecydowany odpór wszelkim pokusom komercjalizacji.
Ich zakręcone brzmienie, pełne gitarowego zgiełku, dysonansów i hałasu stało się uosobieniem rockowej niezależności. Muzycy wręcz specjalnie udziwniają swoje utwory, które - jeśli bardziej się w nie wsłuchać - mają swoją logiczną konstrukcję. Dodatkowo nie brak na ich płytach chwytliwych melodii i jeśli tylko by zechcieli, z powodzeniem mogliby tworzyć przeboje. Świetnym potwierdzeniem tej tezy może być najnowsze dzieło kwartetu "The Eternal". Piosenki są tu krótsze niż zwykle. Niemal każda opiera się na nośnym riffie, a ich punkowa motoryka działa na słuchacza niczym kopniak.
Grzegorz Dusza
MATADOR/SONIC