Wokalistka Merrill Garbus z Montrealu tak zachwyciła szefa 4AD Ivo Watts-Russella, że ten podpisał z nią kontrakt i wydał reedycję jej debiutu "Bird-Brain". Drugi album Kanadyjki - "Whokill", jest dziełem znacznie bardziej zróżnicowanym.
Merill Garbus, występująca pod szyldem Tune-Yeards, nawiązuje do reggae, R&B, folku, afro-popu, musicalu, ale robi to w sposób tak niekonwencjonalny, że powstaje zupełnie nowa jakość.
Eksperymentuje z dźwiękami, nadając piosenkom dziwaczne brzmienie, wypełnione połamanymi perkusyjnymi rytmami rodem z Afryki, elektroniką i nowofalowymi gitarami. Ukłonem w stronę wytwórni 4AD jest wyciszony, zaśpiewany delikatnym głosem utwór "Wooly Wolly Gang". Mniej natomiast na jej płycie elementów wiejskiego folku, ale to efekt przeprowadzki do Oakland w Kalifornii, miasta pełnego hałasu, tętniącego muzyką ze wszystkich stron świata.
Grzegorz Dusza
4AD /Sonic
