"Eve" to 45-minutowy utwór dedykowany pierwszej kobiecie na Ziemi - tej, która sprzeciwiła się stwórcy i dała ludzkości wiedzę. Idea rebelii i wolności przyświeca pięciu przejściom, przez które przechodzimy wraz z zespołem w tej całkiem niezwykłej podróży.
Co ciekawe, wraz z upływem minut zdajemy sobie sprawę, że bierzemy udział w osobliwej przygodzie, a naszym celem jest osiągnięcie czegoś ważnego i dziwacznego zarazem. Określenie, że Ufomammut to Pink Floyd stoner rocka z elementami space metalu, jest aż nazbyt oczywiste. Zresztą sam zespół nie ukrywa, że inspirował się w swoich ostatnich działaniach albumem "Meddle" - mistrzów psychodelicznych dźwięków. Poszukiwania nowych brzmień przez Włochów po raz kolejny przejawiają się w masywnej, gęstej atmosferze, poruszającej szeroką gamą uczuć bogatych w więcej pytań niż odpowiedzi. A przecież już od początku świata wiemy, że to, co nieznane, jest najbardziej fascynujące.
M. Kubicki
SUPERNATURAL CAT