Lider amerykańskiej grupy Voxtrot, Ramesh Srivastav studiował w Glasgow,
gdzie podczas nocnych eskapad do klubów poznawał tamtejszą niezależną
rockową sceną. Nowe fascynacje znalazły wyraz na debiutanckiej płycie, na
której odzywa sie niemal cała historia szkockiego rocka, od legendarnych
Orange Juice i Aztec Camera po nam współczesnych Belle & Sebastian. Znać
także ślad zamiłowania do smyczkowej kameralistyki i popowej melodyki.
Ale
to nie jedyne inspiracje Srivastava. "The Future Pt. I" kojarzy sie z piosenkami
Harry'ego Nilsona. "Steven" przywołuje ducha staroświeckiego wodewilu a la
The Kinks, a chwytliwy "Firecracker" mógłby nagrać Suede, gdyby istniał. Ta
rozmaitość podnosi atrakcyjność albumu i sprawia, że słucha sie go z niesłabnącą uwagą, miejscami przechodzącą nawet w zachwyt.
Grzegorz Dusza
PLAYLOUD/SONIC