Pierwsza połowa lat 80. to był czas, kiedy w muzyce wielu polskich zespołów znać było fascynację The Police. Tak było w przypadku Lady Pank, Perfectu, Rezerwatu, ale najlepiej lekcje grupy, w której główną postacią był Sting, przyswoił sobie łódzki Rendez-Vous.
Lider zespołu, Ziemek Kosmowski, był już wówczas znaną postacią w środowisku rockowym, bo wcześniej prowadził punkowo-nowofalowy Brak. Z Rendez-Vous zadebiutował na festiwalu Rockowisko w grudniu 1983 roku. Niedługo potem grupa znalazła się wśród laureatów Jarocina i Opola.
W popularyzacji piosenek zespołu na antenie ogólnopolskiej wielką rolę odegrał Piotr Kaczkowski, prezentując jej nagrania w autorskich sobotnich audycjach nadawanych w Trójce. Tam trafiła słynna "A na plaży... (Anna)", która później znalazła się na debiutanckiej płycie tria, wydanej przez Polskie Nagrania w 1986 roku. Wszechobecny jest tu duch The Police, choć cały album utrzymany jest raczej w zimnofalowym klimacie.
Największą atrakcją wznowienia są piosenki z dwóch singli zespołu ("I na okrągło"/"Przez auta szybę") i "Kradnij mnie"/"Leż bez słów" oraz składanki "Jeszcze młodsza generacja" ("Na skrzyżowaniu ulic"). Ta muzyka nic się nie zestarzała, a po masteringu brzmi zaskakująco dobrze.
Grzegorz Dusza
GAD