Buck Meek, gitarzysta Big Thief, idąc za przykładem koleżanki z zespołu, Adrianne Lenker, także wydał solowy album. Nie jest jednak debiutantem na tym polu, bowiem ma na koncie jeszcze dwie autorskie płyty, ostatnią "Two Saviors" z 2021 roku.
"Haunted Mountain" – jak sam to określa – jest albumem wypełnionym piosenkami o prawdziwym, a nie wyimaginowanym związku uczuciowym. Takie utwory pisze się najciężej, ale sprawiają one największą satysfakcję.
Współautorką pięciu z jedenastu piosenek jest uznana songwriterka Jolie Holland, która tak jak on pochodzi z Teksasu i jak mało kto rozumie, co mu w duszy gra.
Buck Meek opisuje prawdziwe historie, szukając jednak ich głębszego przesłania. Towarzyszy mu sprawdzona grupa muzyków, świetnie czująca rockowo-country’owe klimaty.
W zestawie instrumentów znalazło się miejsce dla pedal steel gitar i syntezatora modularnego. Daje to intrygujący efekt – raz bliższy klasycznej muzyce południa, innym razem przywołuje grupy z kręgu alternatywnego rocka, jak choćby Wilco i The Pixies.
Jedną z intencji autorów było stworzenie albumu hi-fi, który kontrastowałby z jego poprzednim dziełem nagranym sposobem lo-fi. Piosenki rejestrowano na żywo na dwucalową taśmę. Grupa Haunted Mountain grała razem w jednym pomieszczeniu, bez słuchawek, by łatwiej uchwycić wzajemne interakcje.
Grzegorz Dusza
4AD/Sonic