Z powietrza wygląda jak futurystyczna budowla, a kiedy staniemy obok, znika w zieleni. To położone na wsi Real World Studios Petera Gabriela, który zrealizował swoje marzenie, by muzycy podczas grania byli blisko siebie. W środku wszystko zostało wykończone drewnem, a sam pokój, gdzie przebywają muzycy, jest jak sala dużego schroniska w górach, ciepła i przytulna.
Tu swoje przystawki i kable rozłożyli na drewnianej podłodze dwaj gitarzyści: Stuart McCallum i Mike Walker. Pierwszy znany jest z grup Cinematic Orchestra i Slowly Rolling Camera; drugi - to uznany jazzman na brytyjskiej scenie. To ich drugie nagranie w duecie, tym razem z akompaniamentem kwartetu smyczkowego.
Stuart McCallum skomponował sześć z dziewięciu utworów albumu. Jego zamiłowanie do przestrzennych brzmień słychać w pierwszym "And Finally" z udziałem smyczków. Nastrojowy temat "Alfie" Burta Bacharacha grają tylko w duecie: McCullum na gitarze akustycznej, a Mike Walker - na elektrycznej.
Od czasu albumu "Sargasso Sea" Ralpha Townera i Johna Abercrombiego nie słyszałem piękniej współbrzmiących gitar. McCallum subtelnie wykorzystał elektronikę w utworze "Moment Us", gdzie zadziwił synergią z kwartetem smyczkowym. W "Yewfield" słychać echa szkockiego folkloru. Z takiego albumu jak "The Space Between", otrzymanego w prezencie, ucieszyłby się każdy.
Marek Dusza
EDITION/MULTIKULTI