Na początku 1968 r. zespół gitarzysty Tadeusza Nalepy zmienił nazwę z Blackout na Breakout stając się wkrótce czołową polską formacją bluesową. Na dobry początek wydali debiutancki album "Na drugim brzegu tęczy".
Główną wokalistką była Mira Kubasińska, na gitarze basowej grał Michał Muzolf, na perkusji Józef Hajdasz, a na gitarze i harmonijce ustnej lider Tadeusz Nalepa sporadycznie udzielający się wokalnie. Gościnnie wystąpił jazzowy saksofonista i flecista Włodzimierz Nahorny i był to znaczący udział wzbogacający brzmienie zespołu.
W dodatkowym, zamykającym album utworze "Za siódmą górą" na fortepianie zagrał Józef Skrzek. Natomiast w bluesowej balladzie "Wołanie przez Dunajec" Mirze Kubasińskiej towarzyszyły Alibabki. Płytę nagrano w marcu 1969 r. Album wyróżniał się na tle innych produkcji naszych zespołów bigbitowych surowym, czystym brzmieniem oszczędnie zaaranżowanych utworów.
Breakouci mieli kilka utworów, które szybko stały się przebojami. W "Poszłabym za Tobą" znakomitą solówkę wykonał na flecie Nahorny, a w "Na drugim brzegu tęczy" zagrał kapitalne, chwytające za serce solo na saksofonie tenorowym. Zadziorną, chwytliwą piosenką "Gdybyś kochał, hej" Breakouci podbili serca nastolatków. Krótkim utworem "Po ten księżyc złoty" zadrwili z zespołów grających "do kotleta".
Marek Dusza
Polskie Nagrania/Warner