Trio jednego z najbardziej obiecujących amerykańskich pianistów młodego pokolenia może pochwalić się entuzjastycznym przyjęciem poprzedniego albumu "Historicity" z 2009 r. Podobnie jak poprzednio, repertuar na tej płycie zawiera zarówno śmiałe kompozycje Iyera jak i twórców o różnej proweniencji.
Słynny hit "Human Nature" (z repertuaru Michaela Jacksona) z asymetrycznymi podziałami rytmu zyskał równie niepokojącą oprawę co z natury złożona kompozycja "Wildflower" Herbiego Nicholsa. Jedynie zamykający krążek utwór "The Village of the Virgins" Duke’a Ellingtona ma wyraźniej relaksujący charakter.
Pozostałe interpretacje wymagają od słuchacza skupienia, bowiem każdy z członków formacji (jeszcze Stephan Crump - kontrabas i Marcus Gilmore - perkusja) jest równoprawnym kreatorem i każdy rozwija własną interpretację tematu. Te wątki rozbiegają się i spotykają co jakiś czas, nie dając wytchnienia w percepcji słuchaczowi. Vijay Iyer imponuje brawurową motoryką, rzadko kiedy przechodząc w sentymentalny ton. Co ważne, jego pasaże są niezwykle klarowne, a akcentacja celnie podchwytywana przez bas i perkusję. W tej trudnej materii, zaprzeczającej konwencjonalnej grze tria, muzycy wykazują perfekcyjne zgranie.
Cezary Gumiński
ACT / GiGi
