Taborn jest bezapelacyjnie jednym z czołowych pianistów (klawiaturzystów) amerykańskich, którego zainteresowania stylistyczne wynikają z bardzo rozległych doświadczeń, nie tylko jazzowych, ale klasycznych i rockowych. Choć potrafi się odnaleźć w niemal każdej konwencji, jest niespokojnym i ciągle poszukującym duchem.
Craig Taborn jest bezapelacyjnie jednym z czołowych pianistów (klawiaturzystów) amerykańskich, którego zainteresowania stylistyczne wynikają z bardzo rozległych doświadczeń, nie tylko jazzowych, ale klasycznych i rockowych. Choć potrafi się odnaleźć w niemal każdej konwencji, jest niespokojnym i ciągle poszukującym duchem.
Utworzona przez Taborna formacja to właściwie supergrupa: Chris Speed - saksofonista i klarnecista, Chris Lightcap - kontrabas i gitara basowa oraz Dave King - perkusja. Dwaj pierwsi są znani z działań progresywnej sceny nowojorskiej sprzed dekady, zaś ostatni muzyk to szef ciągle niesformatowanej grupy The Bad Plus. Jednak na tej sesji wszystko zostało podporządkowane wizji Taborna, który skomponował i zaaranżował niemal cały materiał.
Utwory na "Daylight Ghosts" są najczęściej wielowątkowe, zmianom towarzyszą zróżnicowane tempa i faktury. Choć gra kwartetu Craiga Taborna nie burzy jazzowego idiomu, jednakże stanowi próbę poszukiwań między ideą cool jazzu i free jazzu, co najwyraźniej słychać w balladowych tematach: "Daylight Ghostsh", "New Glory" i "Jamaican Farewell". Kwartet zasadniczo wypowiada się na instrumentach akustycznych, choć muzycy z wyczuciem wzbogacają fakturę użyciem instrumentów elektrycznych.
Cezary Gumiński
ECM/UNIVERSAL
