Dunka Cæcilie Norby zaczynała karierę w jazz-rockowej formacji Frontline, następnie współtworzyła popową formację OneTwo, lecz jej żywiołem stał się jazz. W czasie trzydziestoletniej kariery współpracowała z Chickiem Coreą, Kurtem Ellingiem i Mike`em Sternem, nagrywała z Bugge Wesseltoftem, swoim mężem Larsem Danielssonem i Leszkiem Możdżerem.
Realizując "Sisters in Jazz" zgromadziła w studiu same kobiety - Europejki. Wśród nich znalazła się rezydująca w Nowym Jorku polska perkusistka Dorota Piotrowska. Na fortepianie zagrała Włoszka Rita Marcotulli, na saksofonie Szwajcarka Nicole Johänntgen, na trąbce Norweżka Hildegunn Øiseth, a na kontrabasie Niemka Lisa Wulff.
Producent Sigi Loch zapożyczył tytuł albumu od perkusistki Terri Lyne Carrington i jej trasy koncertowej. Pod tą samą nazwą występował wcześniej inny zespół jazzwomen na Ystad Sweden Jazz Festival 2015 z udziałem Piotrowskiej.
Cæcilie Norby przygotowała różnorodny stylistycznie repertuar napisany oczywiście przez kobiety, ale aranżacje powierzyła mężczyznom. Każdej piosence nadała indywidualny charakter, interesująco opowiedziała historie Joni Mitchell, Abbey Lincoln czy Niny Simone, jakby sama je przeżyła. Gdyby nie ten nośny tytuł albumu, nie zauważylibyśmy, że nagrały go same kobiety.
Marek Dusza
ACT/Gigi Distribution