Pandemia wymusiła na wielu artystach niekonwencjonalne akcje, powodując powstawanie bardzo osobistych projektów. Connick, ulubieniec amerykańskiej publiczności, zdobywca licznych nagród Grammy i Emmy, wokalista popowo-jazzowy, muzyk i aktor, zamknął się na parę miesięcy we własnym studio nagraniowym.
W powstałych tak trzynastu piosenkach Harry Connick Jr. starał się wyrazić aktualne emocje (szczególnie w utworze tytułowym) oraz dać promyczek nadziei wszystkim, których ogarnęło zwątpienie. Oprócz kilku kompozycji autorskich zinterpretował tradycyjne tematy gospelsowe, nadając całości adekwatnego ładunku uduchowienia.
Harry Connick Jr. wykonał na "Alone with My Faith" nie tylko partie wokalne i chóralne, ale - jak twierdzi - zagrał na wszystkich instrumentach klawiszowych, strunowych, dętych i perkusyjnych. Wprawdzie można wyczuć, że niniejszy projekt został zrealizowany całkowicie samodzielnie, niemniej reprezentuje on w pełni profesjonalny poziom wykonawczy.
Instrumentacja utworów na "Alone with My Faith" jest może dość minimalistyczna, ale pięknie rozwijane partie wokalne zostały należycie wyeksponowane. Ku pocieszeniu, Connick śpiewa jak zawsze swym ciepłym i optymistycznym głosem, tak ulubionym przez rzesze fanów. Najmocniejsze wrażenie w akompaniamencie wywierają partie organowe.
Cezary Gumiński
Verve/Universal