"Going Up" to już szósta płyta znakomitego duńskiego perkusisty, który konsekwentnie wraz z zespołami uprawia modelowo rozswingowany jazz. Z pełnym entuzjazmem pomagają Kirkowi: pianista Magnus Hjorth, kontrabasista Anders Fjeldsted oraz znany amerykański saksofonista tenorowy Stephen Riley.
Riley grał już wcześniej gościnnie z zespołem Kirka, a obecnie stał się stałym członkiem jego kwartetu. Natomiast dołącza raz po raz do grupy znakomity duński tenorzysta Jan Harbeck.
Nawiązując bezpośrednio do jazzu z epoki swingu, zespół czyni to z pełnym wyluzowaniem i niekłamaną radością, co może skutecznie wciągnąć do odsłuchu płyty nawet wybrednych słuchaczy.
Co ciekawe, cały ten melodyjny i trzymający stylowość repertuar skomponował sam Kirk; takie tematy po prostu chce się grać. Trudno nie ulec czarowi linii melodycznej takich kompozycji, jak latynosko rozkołysanego "Dive", tanecznego "Bright and Early" czy romantycznie rozmarzonego "Blues Arabesque".
Ton wypowiedzi Rileya nawiązuje do brzmień najznakomitszych amerykańskich mistrzów saksofonu tenorowego lat 30. i 40., choć sam Riley nie naśladuje żadnego z nich. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Hjorth wydobywający z akustycznej klawiatury sploty przepięknych akordów, którymi rozpoczyna kilka utworów na "Going Up".
Cezary Gumiński
Stunt Records/Multikulti