Od dziecka Bill Charlap był niezwykle uzdolniony muzycznie, uczył się gry na fortepianie od trzeciego roku życia, otrzymał wykształcenie klasyczne, lecz wybrał jazz. Współpracował z Philem Woodsem, Gerrym Mulliganem i Bennym Carterem, a sławę zdobył nagraniami z Tonym Bennettem (Grammy za album "The Silver Lining").
Najważniejsze albumy autorskie, ma ich w dyskografii 33, nagrał dla japońskiej audiofilskiej wytwórni Venus (ukazały się w wersji SACD) i dla Blue Note Records.
Płyta "Street Of Dreams" jest powrotem pod skrzydła tej prestiżowej wytwórni po dwunastu latach, kiedy ukazał się album duetu z kanadyjską pianistką i jego żoną Renee Rosnes.
Od 25 lat trio Billa Charlapa współtworzą: kontrabasista Peter Washington i perkusista Kenny Washington. We trzech wybrali się na spacer po Nowym Jorku, dobierając standardy tematycznie związane z miastem, które "nigdy nie zasypia".
Album "Street Of Dreams" otwiera kompozycja Dave’a Brubecka "The Duke" w hołdzie legendarnemu bandleaderowi. Swoboda i finezja, z jaką muzycy intonują chwytliwy temat, przywołuje najwybitniejsze tria fortepianowe: Billa Evansa i Oscara Petersona.
Balladę "Day Dream" wykonują z czułością, niespiesznie, zadumani nad każdą nutą. Ten nastrój hipnotyzuje, wciąga w opowieści, których najlepiej słucha się z lampką wina lub kieliszkiem koniaku w dłoni.
Marek Dusza
Blue Note/Universal