Mając 21 lat, Cécile McLorin Salvant wygrała w 2010 r. prestiżowy konkurs im. T. Monka w Waszyngtonie i wkrótce nagrała debiutancki album "Cécile". Drugą płytę "WomanChild" wydała wytwórnia Mack Avenue, a krytycy magazynu "Down Beat" uznali ją za Album Roku 2014. Nominacja do nagrody Grammy przyniosła jej jeszcze większą sławę, choć przegrała wyścig z Gregorym Porterem.
Niezwykły talent wokalistki i kompozytorki potwierdziła kolejnymi nagraniami i występami m.in. na Warsaw Summer Jazz Days. Album "For One To Love" (2015) nagrodzono statuetką Grammy, podobnie następne: "Dreams and Daggers" (2017) i "The Window" (2018), co wywróżyłem jej na tych łamach.
Każda płyta Cécile McLorin Salvant jest inna, każda jest nagradzana, zasługując na poczesne miejsce w kolekcji melomana, i to nie tylko miłośnika wokalistyki, bo zawsze towarzyszą jej znakomici instrumentaliści. Tytułowa Meluzyna jest postacią z francuskiej baśni o kobiecie, która przybierała postać pół-kobiety – pół-węża.
Kiedy jej mąż odkrył tę tajemnicę, zamieniła się w skrzydlatego smoka i odleciała. – Myślę, że to, co próbuję zrobić, bardziej przypomina ujawnianie tajemnic niż opowiadanie historii" – mówi Cécile McLorin Salvant śpiewająca jak zawsze zachwycająco po francusku, angielsku, haitańsku i oksytańsku, podkreślając przy tym swoją wielokulturową tradycję.
Marek Dusza
WHIRLWIND RECORDINGS