To już 32. album w dyskografii brazylijskiej pianistki i wokalistki Eliane Elias. Podobnie jak dwa lata wcześniej na płycie "Quaietude" wielokrotnie nominowana i nagradzana Grammy artystka złożyła hołd muzyce brazylijskiej, wykonując pięć swoich nowych i trzy starsze utwory w stylu bossa nova.
Producentami albumu są dwaj długoletni współpracownicy i kontrabasiści: jej mąż Marc Johnson oraz Steve Rodby (niegdyś Pat Metheny Group). Do studia zaprosiła brazylijskich gitarzystów: Conrado Goysa, Marcusa Teixeirę, Daniela Santiago, a także wspaniałego Billa Frisella. Gościnnie zagrali: wibrafonista Mike Mainieri i perkusista Peter Erskine.
Kapitalne chórki stworzył wokalista grupy Take 6 Mark Kibble, a przebojową piosenkę "Sempre" pianistka zaśpiewała w duecie z popularnym brazylijskim wokalistą Djavanem.
Eliane Elias śpiewa po angielsku i portugalsku w stylu, który pozostaje pod wpływem wielkiego poety, współpracownika Antonio Carlosa Jobima Viniciusa de Moraesa.
Przy tam, jak zawsze, prezentuje kunsztowne, choć krótkie fortepianowe improwizacje. Zagrane lekką ręką i zaśpiewane miękkim, łagodnym głosem piosenki umilą każdy wieczór. Eliane Elias zadziwia energią i emanuje radością, która udzieli się każdemu słuchaczowi. Obowiązkowa pozycja wśród klasyków bossa novy.
Marek Dusza
Candid Records