Dorobek amerykańskiego saksofonisty jest imponujący: ponad 20 albumów autorskich i 10 nominacji do Grammy. Redman gra niezwykle swobodnie na tenorze, rzadziej na sopranie, a jego grę niezmiennie charakteryzuje skupienie. Budowane przez niego frazy wydają się być głęboko przemyślane, aby wraz z akompaniamentem tworzyć wysublimowaną estetycznie całość.
Choć jego ostatnie albumy powstały z udziałem jazzowej superligi, w tym projekcie Redman postawił na młode talenty. Do współpracy zaprosił pianistę Paula Cornisha, kontrabasistę Philipa Norrisa oraz perkusistę Nazira Ebo. Zanim nowy kwartet wszedł do studia, szlifował przez rok zgranie na koncertowych trasach. Zestrojenie wyraźnie słychać już w pierwszych taktach płyty.
Aby wzbogacić różnorodność faktury, Joshua Redman zaprosił do wykonania trzech utworów wokalistkę Gabrielę Cavassę (która ozdobiła poprzedni album Redmana), saksofonistkę Melissę Aldanę oraz młodziutką trębaczkę Skylar Tong. Cały materiał, nawet lirykę w ostatnim utworze, napisał lider.
W nastrój płyty znakomicie wprowadza "Message to Unseen", gdy tenorowi towarzyszą pełne wysmakowania klasyczne akordy fortepianu. Temu niemal Bachowskiemu nastrojowi ulega reszta muzyków. Album "Words Fall Short" zamyka piosenka "Era’s End" śpiewana uroczo rozmarzonym głosem przez Cavassę.
Cezary Gumiński
Blue Note/Universal
