Amy Winehouse, największa wygrana ostatniej gali rozdania Oskarów, otworzyła prawdziwy worek z młodymi wokalistkami zapatrzonymi w wielkie soulowe diwy lat 60.
Cat Power, Adele i Duffy to ostatnio najgłooeniejsze nazwiska. Na plus należy im zapisać to, że odświeżają skostniałą popową formułę, przywracając muzyce rozrywkowej jej dawny urok i szlachetny kształt.
Blondwłosa Walijka Duffy zachwyca swoim lekko chropawym głosem, doskonale sprawdzającym się zarówno w zadziornych piosenkach, jak i w słodkich balladach. Mimo młodego wieku zaskakuje dojrzałością i swobodą interpretacji stylizowanych na Dusty Springfield.
Album powstał pod okiem Bernarda Butlera, gitarzysty britpopowej grupy Suede.
Grzegorz Dusza
UNIVERSAL