Rok temu Katie Melua wybrała się do rodzinnej Gruzji, do miasta Gori, gdzie działa słynny Żeński Chór Gori, by nagrać album w świątecznym, bożonarodzeniowym nastroju. Towarzyszył jej realizator Adam "Cecil" Bartlett, który zabrał ze sobą sprzęt nagraniowy.
Melua wyjechała z Gruzji w 1993 r. jako dziecko i z rodzicami osiadła najpierw w Belfaście, a następnie w Londynie. Mając 15 lat wygrała telewizyjny konkurs dla młodych talentów wokalnych. W szkole pisała własne utwory, uczyła się grać na gitarze, a jej wzorem była Eva Cassidy. Od 2003 r., kiedy ukazał się jej debiutancki album, sprzedała ponad 20 mln płyt.
Album "In Winter" otwiera niezwykła harmonia głosów chóru z Gori śpiewającego tradycyjną ukraińską kolędę "Szczodryk", która tu nosi tytuł "The Little Swallow". Dopiero po chwili włącza się Katie Melua.
Z akompaniamentem gitary zaśpiewała oryginalną interpretację piosenki Joni Mitchell "River", a chór tworzy jednolite subtelne tło niczym śnieg skrywający górzysty, gruziński krajobraz. "Perfect World" to osobista impresja wokalistki na temat narodzin Jezusa. W "Cradle Song" (kołysance) ponownie prym wiedzie niesamowity Żeński Chór Gori. Album zamyka światowy hit Bożego Narodzenia "O Holy Night". Świetna alternatywa dla polskich kolęd.
Marek Dusza
WARNER