Dominującym kolorem na okładce nowej płyty Krzysztofa Zalewskiego jest złoty. Czy cały album pokryje się złotem – o tym zadecydują kupujący, ale z pewnością ma na to spore szanse.
Już na poprzedniej swojej płycie "Zelig" zasygnalizował, że ma zadatki na czołowego polskiego wokalistę łączącego świat popu i rocka. Na "Złocie" jest znacznie ciekawiej.
Miłosna ballada "Miłość Miłość" brzmi szczerze, chwyta za serce. Taki tekst mógł wykonać tylko naprawdę zakochany chłopak. Ostrzejsze rockowe granie, wsparte pulsującym rytmem, usłyszymy w kompozycji "Chłopiec".
Nerwowy nowofalowy klimat o latynoskim odcieniu ma "Głowa". Zaangażowane teksty usłyszymy w poruszających aktualne tematy piosenkach "Uchodźca" i "Polsko".
W porywającym "Jak dobrze" gościnnie udziela się Natalia Przybysz. Wyciszenie przynosi gitarowa ballada "Podróżnik". Krzysztof Zalewski pokazuje tu pełny kunszt swojego wokalu. Dawid Podsiadło znalazł w nim godnego konkurenta.
Grzegorz Dusza
KAYAX