Magazyn NME uznał ich za największą nadzieję tego roku, uzyskali także nominację do nagrody Sound Of 2013 w zestawieniu BBC.
Londyński Palma Violets buduje swoją karierę niczym stare punkowe zespoły. Nie interesuje ich Facebook ani Youtube. Wolą się skupić na graniu znakomicie przyjmowanych przez publiczność klubowych koncertów. Odbyli także wspólną trasę z Alabama Shakes. Tak zdobyta lokalna sława zaowocowała kontraktem z Rough Trade i debiutanckim albumem. Realizatorzy Steve Mackey z Pulp i Rory Attwell w nagraniach studyjnych starali się oddać atmosferę ich występów.
Muzyka Palma Violets brzmi dziko, młodzieńczo i bardzo rock`n`rollowo. Pobrzmiewają w niej echa garażowego rocka lat 60. i punku końca lat 70. Obok gitar ważną rolę pełnią prymitywnie brzmiące klawisze. Piosenki napędza surowy rytm perkusji.
Poza utworem "Best Of Friends" nie ma na "Studio 180" ewidentnych przebojów. Jest za to ogromna energia, która zachęca do pogowania.
Grzegorz Dusza
ROUGH TRADE / SONIC