Mimo że przy wyborze nazwy zespół poszedł na łatwiznę, tworząc ją od pierwszych liter nazwisk artystów, to na szczęście z ich muzyką jest zupełnie inaczej. Grupa, która zaczynała od coverów Pink Floyd, zdecydowała się wypłynąć na głęboką wodę i stworzyć pierwszy w swojej historii album koncepcyjny.
Co ciekawsze, tematem, wokół którego kręci się dzieło, jest "Tako rzecze Zaratustra", kultowa książka Friedricha Nietzschego. Szczerze polecam przeczytanie jej przed przesłuchaniem płyty, gdyż frajda z jej słuchania staje się jeszcze większa. Muzycznie album otwiera zupełnie nowy rozdział w karierze RPWL. Mamy tu wiele elementów klawiszowych i sporo hinduskich efektów perkusyjnych. Nowością jest także sitar.
Partie wokalne Langa zaśpiewane są bardzo subtelnie i ciepło. "Beyond Man And Time" - to album równy i przemyślany. Tak właśnie powinny, moim zdaniem, brzmieć płyty, których zadaniem jest opowiedzenie spójnej historii. Zespół będzie można zobaczyć w Polsce w kwietniu, aż w pięciu polskich miastach. Wtedy przekonamy się, jak materiał sprawdza się na żywo.
M. Kubicki
Gentle Art Of Musi