To miał być pierwszy solowy album Damona
Albarna, w efekcie powstała kolejna supergrupa w
składzie: Paula Simono - były basista The Clash,
perkusista Tony Allen jeden z prekursorów afro-bitu
i Simon Tonga eks-gitarzystę The Verve.
Płyta powinna
spodobać się zwolennikom twórczości Blur
i Gorillaz, którzy osiągnęli już dojrzały wiek i nie zadowalają się prostymi piosenkami. Nie ma tu praktycznie
żadnych przebojów. Jest za to dopieszczona
produkcja, pełna smaczków i ciekawych
brzmień.
Są odniesienia do The Animals (piszczące
klawisze imitujące Hammonda), połamane rytmy,
beatlesowskie melodie, gwizdane tematy niczym ze
spaghetti westernów Georgio Morricone, psychodeliczno-
folkowe klimaty i reggae'owe bujanie.
Grzegorz Dusza
PARLOPHONE/EMI