Ukeje dał się poznać szerszej publiczności jako uczestnik i zwycięzca pierwszej edycji programu "The Voice Of Poland". Tam trafił do drużyny Adama Nergala Darskiego, pod którego skrzydłami pokazał, że ma zadatki na wokalistę wielkiego formatu.
Nie do końca potrafił to zaprezentować na swoim debiutanckim albumie. Ukeje jakby nie był pewny swojego rockowego potencjału, niezbyt dobrze czuł się w dość przypadkowo zestawionym repertuarze. Na drugiej płycie jest dużo lepiej.
Jej tytuł "Uzo" zaczerpnął z języka nigeryjskiego, skąd pochodzi jego ojciec i oznacza "Drogę". Cała płyta opisuje podróż przez różne aspekty życia, wewnętrzne przemiany, jakie zachodzą w każdym z nas pod wpływem pewnych zdarzeń.
Ukeje prezentuje tu bardziej wysublimowane brzmienie z silnym udziałem instrumentów akustycznych. W piosence "Niedźwiedź" słyszymy mocne plemienne bębny, choć wplecenie tu dziecięcej rymowanki "Stary niedźwiedź mocno śpi" zaburza jej klarowną koncepcję. Znacznie bardziej podoba mi się "Film" z tekstem Piotra Roguckiego z Comy czy wsparty elektroniką "Spokój". Balladę "Drzewo" ubarwiają smyczki, a "Stan nieważkości" ma grunge'owy posmak, przypomina nagrania Alice In Chains. Szorstki, a zarazem ciepły i stonowany wokal Ukeje sprawdza się tu doskonale.
Grzegorz Dusza
UNIVERSAL