Debiutancką płytę żeńskiego duetu rockowego Wet Leg poprzedzała cała seria singli, która doskonale budowała atmosferę wyczekiwania na to, co może się wydarzyć na albumie.
Rhian Teasdale i Hester Chambers stały się ulubienicami młodych słuchaczy ze względu na zwariowany image i luz. Dodały do tego sporo angielskiego poczucia humoru w tekstach piosenek. Jak zaznaczają, chciały, aby na twarzach fanów pojawił się uśmiech, a grana przez nie muzyka sprawiała im samym i słuchaczom przyjemność.
Ten zamysł sprawdził się w stu procentach – 40 milionów globalnych streamów i 9 milionów wyświetleń na YouTube, drugie miejsce w rankingu BBC Sound of 2022 na najlepiej rokującą nową gwiazdę po numer jeden na liście przebojów dla piosenki "Chaise Longue".
Trzeba przyznać, że to całkiem spory dorobek jak na debiutantów. W samych superlatywach mówią o nich Dave Grohl, Lorde i Jack White. Nawet jeśli ktoś wcześniej niezbyt przychylnie patrzył na indie rockowe produkcje, nie może odmówić dziewczynom talentu.
Trochę tu przesterowanych gitar, trochę urokliwych wokali i mnóstwo chwytliwych melodii. Wet Leg tworzą smutną muzykę dla imprezowiczów i imprezową muzykę dla smutasów.
Grzegorz Dusza
Domino/Sonic