Trzyipółcentymetrowe nóżki łączące cokół z obudową są nie od parady - w dolnej ściance zainstalowano cały zespół niskotonowy, głośnik i otwór bas-refleks.
Terminal przyłączeniowy prezentuje się bardzo szlachetnie, ale jego ulokowanie w górnej części obudowy jest wygodne tylko w momencie wpinania przewodów - potem będą pozostawać w trochę nieestetycznym zwisie swobodnym.
W serii Silhouette membrany polimerowe zastąpiły celulozowe, stosowane w kolumnach poprzedniej serii Syntar. Trochę szkoda... choćby z powodów estetycznych - ten kolorek albo się polubi albo nie.
25-mm tekstylna kopułka wysokotonowa została obciążona pracą już od 1,6 kHz, może jej w tym trochę pomóc krótka tubka, podnosząca fektywność a także zdecydowane filtrowanie.