Choć płytę firmuje ukrywający się pod nazwą
Soulsavers duet elektroników i wziętych remikserów
Rich Machin i Ian Glover, to kto wie czy nie
ważniejszą osobą w tym przedsięwzięciu jest
Mark Lanegan, były lider The Screaming Trees,
a ostatnio współpracownik Queens Of The Stone
Age, Isobel Campbell i The Twilight Singers.
On
jest współautorem połowy piosenek, a ponadto
wykonuje dwa kowery: "Through My Sails" Neila
Younga i 'No Expectations" Rolling Stonesów oraz
własny song "Kingdoms Of Rain". Pełni także rolę
przewodnika dla swoich brytyjskich kolegów zafascynowanych
amerykanską tradycją Południa.
Jego
chropawy, przygaszony głos, dotąd świetnie
sprawdzający się na tle gitarowego rocka, równie
dobrze prezentuje się w elektronicznej oprawie.
Taką płytę, gdyby żył, mógłby nagrać Johnny Cash.
Grzegorz Dusza
V2/SONIC