W dzieciństwie Macy Gray była wyśmiewana przez rówieśników za skrzekliwy głosik. Dziś to jej charakterystyczny, zachrypnięty głos decyduje o oryginalności i sile piosenek.
Słuchaczom z pewnością utkwił w pamięci wielki przebój "I Try" sprzed kilku lat. Takich piosenek trudno szukać na nowym albumie, ale mimo to fani czarnoskórej wokalistki nie powinni się nudzić. Nagrania miło kołyszą, niosą sporą dawkę optymizmu. Macy Gray pozostaje wierna sprawdzonej popowo-soulowej formule. Bliskie jej sercu jest brzmienie wytwórni Motown. W "Kissed It", zrealizowanym wspólnie z supergrupą Velvet Revolver, zapuszcza się w rejony rocka. W "Stalker" proponuje funkowy jam w stylu Prince`a. W przytulance "Real Love" towarzyszy jej Bobby Brown.
Grzegorz Dusza
Universa l Music