Kings Of Leon to obecnie najsłynniejszy rodzinny band na świecie (tworzy go trzech braci i ich kuzyn). To także jedna z najchętniej granych kapel przez rozgłośnie radiowe i muzyczne telewizje.
Kings Of Leon porównuje się do U2, choć bardzo tego nie lubią. Muzycznie na swoim szóstym albumie próbują zerwać z tą łatką, ale nie do końca im się to udaje. Wciąż potrafią pisać przebojowe kawałki, które określić można jako rockowy mainstream.
Taki jest choćby wydany na singlu utwór "Supersoaker”, taki jest balladowy "On The Chin” czy kompozycja "Wait For Me”. Są tu także ostrzejsze numery i brzmienia nawiązujące do klasyki hard rocka. Taki Kings Of Leon smakuje najbardziej.
Szorstkie ostre granie, pozbawione cukierkowej otoczki. Płyta "Mechanical Bull" powinna zadowolić zarówno dawnych fanów, pamiętających wczesne albumy zespołu, jak i zwolenników późniejszego, przebojowego oblicza grupy.
Grzegorz Dusza
Sony