26. studyjny album Santany nawiązuje do "Supernatural" (1999), który sprzedał się w nakładzie 15 mln i zebrał 8 nagród Grammy. Przepis ówczesnego producenta Clive’a Davisa był prosty. Gitarzysta napisał i nagrał wpadające w ucho utwory z gwiazdami muzyki pop, latino, rap i r’n’b. Wystarczyło powtórzyć pomysł.
Większość utworów jest dziełem gitarzysty, który jest także producentem. Razem z utalentowanym wokalistą, gitarzystą i kompozytorem Chrisem Stapletonem napisał jeden z potencjalnych hitów "Joy", a z wokalistą Robem Thomasem (Matchbox Twenty) nagrał murowany przebój "Move". Niezmiennie atrakcyjne pozostaje brzmienie gitary Santany.
Album "Blessings and Miracles" otwierają tajemnicze dźwięki "Ghost of Future Pull", które Santana puentuje nastrojowymi akordami w "New Light", po czym następuje wybuch wulkanu energii w "Santana Celebration" niczym na pamiętnym koncercie w Woodstock w 1969 r.
Nową formację tworzą: perkusistka i żona Cindy Blackman Santana, basista Benny Rietveld, perkusista Karl Perazzo i organista David K. Mathews. Niezwykle ostro zabrzmiał utwór "America For Sale" z udziałem Kirka Hammetta (Metallica) i Marca Oseguedy (Death Angel). We własnym temacie "All Together" zagrał na fenderze Chick Corea, a jego żona Gayle Moran utworzyła chórek w "Angel Choir". "Blessings and Miracles" to kolejny świetny album Santany.
Marek Dusza
Starfaith LLC/BMG