Tak wygląda terminal
przyłączeniowy lidera - samych
wejść cyfrowych, w różnych
standardach, jest w sumie siedem!
Białe prążki nad gniazdami
to element repetera, dzięki któremu
belka staje się
1 / 7 Następne
W aluminiowej obudowie
zainstalowano system szesnastu
przetworników. Robi wrażenie,
zanim jeszcze zagra.
2 / 7 Następne
Jest też wyjście słuchawkowe, a drugie podobne
gniazdko to wejście mikrofonu kalibracyjnego.
3 / 7 Następne
The beściarski wyświetlacz - wystarczy rzut oka,
by wiedzieć wszystko na temat źródeł i włączonych
trybów pracy.
4 / 7 Następne
Tak to działa teoretycznie -
wiązki sygnału z 16 głośników ogniskują się
w punktach odbicia tworząc tam pozorne źródła
dźwięku dookólnego.
5 / 7 Następne
Stojąc czy leżąc, dwa małe
10-cm głośniki schowane pod tkaniną,
razem ze swoim wspólnym bas-
-refleksem, grają bardzo dziarsko.
Nie emitują najniższego basu, ale
wyższym potrafi ą przyłożyć, aż miło.
6 / 7 Następne
Tak działa projektor dźwiękowy - każdy impuls
jest transmitowany przez wszystkie głośniki z odpowiednimi
przesunięciami w czasie. Zależnie od
tego przesunięcia, powstająca fala popłynie
w wybranym kierunku. Teraz pozostaje tylko
odpowiednio przygotować sygnał siedmiu
kanałów i jednocześnie wysyłać wszystkie dane
do wszystkich 16 głośników. Prawda, że proste,
to znaczy... trudne?
7 / 7 Początek
