Zasilacz zamontowano w osobnym, dość prozaicznie wyglądającym pudełku, połączonym z gramofonem ekranowanym kablem zakończonym wtykiem DIN-niestety niezakręcanym.
1 / 7 Następne
Pilary podtrzymujące subchassis to skomplikowane elementy tłumiące drgania.
2 / 7 Następne
Dokładnie widać "trójkąt" utworzony z trzech pilarów podtrzymujących subchassis, platformę dla ramienia oraz przyciski zmiany prędkości obrotowej.
3 / 7 Następne
Ramię SME 345 ma ono znakomity sposób regulowania "overhangu" i wzbudza zaufanie fantastyczną budową.
4 / 7 Następne
Główka ramienia SME jest odkręcana, co z jednej strony ułatwia montaż wkładki, z drugiej jednak multiplikuje punkty kontaktu.
5 / 7 Następne
Kabel sygnałowy dostarczany wraz z Oracle to bardzo dobry van den Hul. Dla poszukujących jednak droga otwarta, można próbować innych.
6 / 7 Następne
Niby drobiazg, a bez niego trudno się obyć i przy wszystkich następnych gramofonach będę się o to pytał: wygodne przyciski zmieniające prędkość obrotową, z podświetlanymi elementami.
7 / 7 Początek