Q-Acoustic Q1020
1 / 7 Następne
Przyjemnie zaokrąglone
krawędzie, ładne firmowe
gniazdko- nawet
podwójne!- a może
Q1020 jednak zasługuje
na członkostwo
w klubie audiofilskiego
monitora?
2 / 7 Następne
Wykonanie
tylnej ścianki
3201 jest
jeszcze
bardziej
zaskakujące.
Takie kształty
spotykaliśmy
wcześniej
w znacznie droższych konstrukcjach. Ktoś
pewnie się skusi na stosowanie tych mikrusów
w roli prawidłowo ustawionych monitorów
systemu stereo, ale kto będzie chciał je
zdegradować do roli głośników naściennych,
będzie musiał coś począć z bas-refleksem.
3 / 7 Następne
Dawid i Goliat- Highland Aingel 3201obok
Paradigma Titan Monitor- testowanego
w dalszej części Audio.
4 / 7 Następne
Zwrotnica
Q1020
wcale nie jest
symboliczna,
i choć złożona
z niewielkich
elementów
przeciętnej jakości, to
ich liczba wskazuje na
staranne strojenie.
5 / 7 Następne
Mały neodymowy magnes głośnika wysokotonowego
pozwolił zmieścić obok małe otwory
bas-refleks- w takiej konfiguracji przednia
ścianka wciąż zachowuje niewielkie wymiary,
więc mimo znacznej głębokości, Q1020
możemy postawić blisko ściany, a nawet
powiesić.
6 / 7 Następne
Z ekranowania Aingela cieszymy się nawet
nie tak bardzo jak z tego, że układ magnetyczny
nisko-średniotonowego ma solidną
wielkość, dzięki czemu mała obudowa
bas-refleks pracuje
bardzo poprawnie.
7 / 7 Początek
