Widać wręcz obsesyjną dbałość o tłumienie drgań, oklejono wszystko co się dało, nawet radiatory stabilizatorów napięcia...
1 / 7 Następne
Środek został mechanicznie i funkcjonalnie podzielony na dwie części
2 / 7 Następne
Jak toploader, to odsuwana klapka - trochę szkoda, że ręcznie.
3 / 7 Następne
Prostota panelu sterowania łączy się z jego dobrą ergonomią.
4 / 7 Następne
Tył też jest zawodowy - z bardzo dobrymi gniazdami XLR (Neutrik) i jeszcze lepszymi RCA.
5 / 7 Następne
Klasycznie dla top-loadera, płyta dociskana jest przez krążek.
6 / 7 Następne
Uchwyty dodają profesjonalnej aparycji, chociaż w domowym użytkowaniu nie będą potrzebne.
7 / 7 Początek