Urządzenia Arcama z serii HDA w lubelskim salonie Meloman

17 października 2018 Promocje i prezentacje

Salon Meloman z Lublina zaprasza na prezentację nowych urządzeń brytyjskiej firmy ARCAM z serii HDA: wzmacniaczy zintegrowanych SA10 i SA20 oraz odtwarzacza CD/SACD/plików CDS50.

Seria HDA bazuje na wszystkich dotychczasowych osiągnięciach i doświadczeniach firmy Arcam i ma być najlepszą serię urządzeń w historii firmy.

Arcam HDA SA10

W każdym wzmacniaczu ścieżka sygnału jest na łasce podzespołów, które generują szum. Konstruktorzy urządzenia zrobili wszystko, aby go wyeliminować. Postanowili zastosować najlepsze dostępne komponenty, nawet jeśli miało to doprowadzić do rozbudowania zasilacza. Jak zapewnia producent, jeśli włączymy płytę przez Arcama HDA SA10, poczujemy się tak, jakbyśmy stali obok wykonawcy.

 

Arcam HDA SA 10

Arcam HDA SA20

We wzmacniaczach audio spotykamy dwa główne problemy. W klasie A (najczęstszy wybór audiofilów), stosuje się pojedynczy zasilacz stale pracujący na pełnych obrotach, nawet jeśli nie odtwarzamy muzyki. To urządzenia świetnie sprawdzające się przy subtelnościach i detalach o niskim poziomie, ale nie dające sobie rady w momentach, w których potrzebna jest wysoka moc.

W klasie AB, najczęściej spotykanej klasie pracy tranzystorów wyjściowych, przełączane są one pomiędzy dwoma połówkami sygnału. To znacznie bardziej efektywna klasa pracy, ale o wyższych zniekształceniach, związanych z przejściem sygnału przez zero. Dodatkowym problemem jest nie zawsze dokładne parowanie obydwu połówek sygnału.

Klasa G to wzmacniacz hybrydowy korzystający z zalet klasy A, szczególnie przy niskich poziomach sygnału. Kiedy potrzebna jest moc, dostarcza ją dodatkowy zasilacz, dzięki czemu pracuje jak wzmacniacz w klasie AB.

Arcam HDA SA20

Arcam CDS50

Trzeba powiedzieć, że tak naprawdę nie ma czegoś takiego, jak "cyfrowe audio". Trzeba by być superbohaterem, aby za pomocą uszu zdekodować miliony zer i jedynek zakodowanych na płytach CD i SACD lub w plikach ściąganych z iTunesa. Niezależnie od tego, z jakiego źródła korzystamy - laptopa, odtwarzacza CD, smartfona, pendrajwa USB – rezultatem są wibracje generowane przez głośniki. Innymi słowy, i tak wszystko kończy jako analogowa fala.

Nie ma więc wątpliwości, że najważniejszym elementem odtwarzacza cyfrowego jest przetwornik cyfrowo-analogowy. Jest to element, który z martwego kodu zero-jedynkowego generuje sygnał dźwiękowy. Podstawową wartością definiującą jakość tego sygnału jest jego rozdzielczość, czyli liczba bitów.

Kiedy więc słuchacie 24-bitowego pliku WAV ukochanego albumu przez konwerter o rozdzielczości 16 bitów, duża część informacji zostaje pominięta. Właśnie dlatego w całej serii HDA zastosowano 32-bitowe przetworniki - aby zagwarantować, że cały obraz nagrania zostanie przekazany dokładnie tak, jak to sobie założył artysta.

Arcam CDS50

Źródło: Meloman

Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta marzec 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio marzec 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu