To wyjątkowy przypadek, by chłopak urodzony w metropolii Los Angeles tak dobrze czuł bluesa. Kevin Roosvelt Moore w 1994 r. przybrał sceniczny pseudonim Keb’ Mo’ i od tego czasu każdym swoim albumem podbija serca miłośników lekkiego, melodyjnego bluesa, okupuje czołowe pozycje list sprzedaży i zdobył już pięć statuetek Grammy.
Keb' Mo' nie śpiewa o nieszczęściach, jak dawni przedstawiciele gatunku z Delty Missisipi, ale rozterki nie są mu obce. Wszystkie problemy rozwiązuje jednak w duchu pozytywnego myślenia, a jego pogodny nastrój szybko udziela się słuchaczom dzięki wpadającym w ucho melodiom, różnorodnym aranżacjom i wszechobecnemu rytmowi przyspieszającemu bicie serca.
Poprzednia płyta "Oklahoma" zawierała piosenki w stylu Americana, łączącym wszelkie wpływy popularnej muzyki amerykańskiej przywiezionej na kontynent przez emigrantów, jak i niewolników. Teraz artysta skierował swoje zainteresowania w stronę Nashville, które jest matecznikiem muzyki country, ale bluesa też tam nie brakuje.
"Good Strong Woman" jest przykładem owocnej współpracy z countrowcem Dariusem Ruckerem. Tu Keb' Mo' zmienił się w kowboja niczym kameleon. Producentem trzech utworów jest gwiazdor country Vince Gill, który wie, jak okrasić muzykę gitarą, harmonijką i skrzypcami, by podobała się kierowcom ciężarówek.
Marek Dusza
Concord/Universal