Na początku 1974 roku wibrafonista, kompozytor, aranżer Jerzy Milian był popularnym liderem orkiestr i zespołów wykonujących popularny repertuar w jazzowym stylu ocierającym się czasem o awangardę. Prawdziwym wyzwaniem stało się utworzenie Orkiestry Rozrywkowej przy rozgłośni Polskiego Radia w Katowicach.
Zaproszony przez Janusza Cegiełłę przyniósł na pierwsze spotkanie trzy partytury, w tym własną bossa novę o znamiennym tytule "Może się uda". I udało się, co słychać na płycie "Pretekst" zawierającej nagrania orkiestry z lat 1974–75. - Miałem doskonałą grupę wokalną, sekcję smyczkową i nietypowy zestaw instrumentów dętych: obój, klarnet, flet, co stwarzało nowe możliwości barwowe - wspomina Jerzy Milian.
Drugą młodość tym nagraniom dała wytwórnia płytowa GAD Records Michała Wilczyńskiego. Milian z sukcesem zmierzył się z przebojami Skaldów: "Medytacje wiejskiego listonosza" i "Od wschodu do zachodu słońca" oraz kompozycją Zbigniewa Namysłowskiego "Sprzedaj mnie wiatrowi" śpiewaną przez Ewę Bem. Znakomite kompozycje, które nazwę ambitną rozrywką pisał dla orkiestry sam Jerzy Milian i kilku innych utalentowanych twórców. Zachwycają nietuzinkowe, perfekcyjnie wykonane aranżacje, które sprawią radość nie tylko słuchaczom z siwymi skroniami.
Marek Dusza
GAD RECORDS