Najnowszy, wielokanałowy produkt Yamahy zburzył tę hierarchię, ponieważ RX-S600 nie pasuje ani do jednej, ani drugiej grupy. Sprawę dodatkowo komplikują dwie wersje modelu 600 - występuje on bowiem w podstawowej wersji RX-S600 oraz odmianie RX-S600D, wzbogaconej o cyfrowy odbiornik DAB. To temat w Polsce bardzo aktualny; przypadkiem lub nie, Yamaha świetnie się w ten moment wpasowała.
Mimo zredukowanej wysokości frontu, Yamaha RX-600D nawiązuje wzornictwem do całej linii amplitunerów wielokanałowych Yamahy, pokazując dwie części frontu - dolną matową i górną błyszczącą.
Ulokowanie wszystkiego (lub prawie), co znamy z serii 75, powoduje efekt wyraźnego zagęszczenia. Dwa pokrętła, klawisze systemu Scene, obsługa tunera, rozbudowane wejście podręczne, wyświetlacz - Yamaha nie stara się o minimalizm.
Łatwo podłączymy źródła przenośne, zarówno do gniazd analogowych, jak i cyfrowego USB. To ostatnie spełnia wszystkie najnowocześniejsze standardy, nie tylko odtwarza muzykę z nośników pamięci, ale także współpracuje ze sprzętem Apple. Na tylnej ściance też znajdziemy sporo możliwości. Wśród pięciu wejść HDMI jest jedno zgodne z mobilnym standardem MHL.
Wyjście jest jedno, ale towarzyszą mu analogowe komponent i kompozyt, po stronie wejść odpowiednio: dwa i trzy. Yamaha nie ma konwertera wizyjnego, więc źródła podłączone do wejść analogowych można oglądać tylko za pomocą wyjścia tego samego typu.
HDMI obsługuje za to format 4K (bez skalowania), a sekcja dekoderów surround radzi sobie naturalnie z Dolby TrueHD i DTS HD. Dla analogowych źródeł stereo są trzy pary RCA, a ponadto cyfrowe - dwa współosiowe i jedno optyczne.
Yamaha RX-600D jest amplitunerem sześciokanałowym (5.1). Pięć par zacisków głośnikowych wsparto dodatkowymi trybami dla wyjść kanałów efektowych, które mogą także pełnić rolę terminali dla drugiej strefy lub "współnapędzać" przednie kolumny przy instalacji bi-amping.
Do sieci internetowej włączamy się przez gniazdo LAN lub (zakupiony) adapter Wi-Fi - to dla niego (zasilanie) przygotowano mniejsze gniazdo USB (nie służy ono do przesyłania innych sygnałów). Zyskujemy przede wszystkim funkcje odtwarzacza strumieniowego, amplituner komunikuje się z serwerami (np. NAS) i odtwarza pliki MP3, WMA, AAC, WAV i Flac, maksymalna rozdzielczość wynosi 24/192.
Jest także moduł radia internetowego oraz funkcja Airplay. W ramach ostatnio wprowadzonej aktualizacji oprogramowania Yamaha zyskała także aplikację Spotify Connect do obsługi jednego z najbardziej popularnych serwisów strumieniujących muzykę.
Wszystkie parametry konfiguracyjne są dostępne w ramach menu ekranowego, a w ustawieniach audio pomoże również automatyczna kalibracja (na wyposażeniu jest mikrofon).
Obudowa jest niewielka, a układów sporo, więc całą konstrukcję trzeba było bardzo skrupulatnie zaprojektować. Radiator jest duży, Yamaha RX-600D ma pasywne chłodzenie, a moc generują klasyczne, analogowe końcówki. Nowoczesny moduł cyfrowy znalazł się przy tylnej ściance; Yamaha lubi procesory sygnałowe Texas Instruments, konwertery C/A dostarczył tym razem Burr Brown.
Odsłuch
Otwarta na tak wiele nowoczesnych źródeł Yamaha RX-600D będzie na pewno używana do odtwarzania różnych (pod względem jakości) nagrań. Nie sposób (i byłoby to naciągane) zastanawiać się nad każdym z osobna, jednak w przypadku amplitunera wielokanałowego możemy wyróżnić kilka najważniejszych grup.
Najpierw (choć już nie przede wszystkim) kino domowe; nie sądzę by ktoś kupował amplituner Yamaha RX-600D do bardzo dużych pomieszczeń, tym niemniej Yamaha, w systemie z odpowiednimi głośnikami (i oczywiście subwooferem aktywnym), obroniłaby się i w takiej sytuacji.
To zasługa wartkiego, dynamicznego stylu, w którym uwagę zwraca też przejrzystość i detaliczność. W porównaniu z Harmanem Yamaha RX-600D gra żywiej, z większym rozmachem, jakby z ambicją, aby wycisnąć jak najwięcej.
Czasami, gdy nagranie wymagałoby raczej ostrożności i powściągliwości, pojawiają się mocniejsze akcenty w zakresie wysokotonowym - nie psują one spektaklu (ani muzyki), ale zmieniają klimat na bardziej rześki i chłodniejszy niż w wydaniu stuprocentowo neutralnym.
Funkcje strumieniowe, pozwalające odtwarzać nawet materiał z plików Flac 24 bity/192 kHz, zachęcą do słuchania muzyki i krytycznej oceny różnych formatów. Yamaha RX-600D z jednej strony ożywia nagrania, z drugiej - dobrze je różnicuje, nie narzucając tylko jednego określonego brzmienia.
Wysokie tony, zawsze lekko podkreślone, wyraźnie zmieniają koloryt wraz jakością nagrania. Przy dobrym materiale nabierają rumieńców i płynności, a wtedy ich aktywność tylko pozytywnie wzbogaca przekaz.
- Końcówki mocy: 5
- Dekodery: DD-TrueHD, DTS HD MA, DD, DD Plus, DD EX, DTS, DTS ES, DTS Neo:6
- Konwerter wideo: nie
- Skaler obrazu: nie
- Wejścia wideo: 5 x HDMI, 2 x kompozyt, 3 x komponent
- Wyjścia wideo: 1 x HDMI, 1 x kompozyt, 1 x komponent
- Wej./wyj. analogowe audio: 3 x RCA/1 x RCA
- Wej. podręczne: USB, kompozyt, mini-jack
- LAN: tak
- USB: 1 x przód
- Wej. gramofonowe: nie
- Wyj. na subwoofer: 1 x
- Wej. na zewnętrzny dekoder: nie
- Wej. na zewnętrzne końcówki mocy: nie
- Wej. cyfrowe: 1 x opt, 2 x coax
- Wyj. cyfrowe: 1 x opt
- Wyj. słuchawkowe: tak
- Zaciski głośnikowe: zakręcane
- ilot uniwersalny: tak
- iPOD/iPhone/iPad: USB, AirPlay
- Funkcje strumieniowe: DLNA, Spotify, tuner
- Flac: tak (24/192)
- Obsługa II strefy wyj. głośnikowe
- Komunikacja: LAN
Radek Łabanowski