Amplituner jest dostępny w kolorach czarnym oraz srebrnym. Dotyczy to dolnej, metalowej części frontu; górna sekcja, przykryta dużym pasem pleksi, jest zawsze czarna. Sama matryca wyświetlacza ma podobne rozmiary jak u konkurentów, ale wyświetlane znaki są większe, więc lepiej czytelne.
Szereg przycisków pod wyświetlaczem służy głównie do obsługi radia i drugiej strefy, cztery kolejne zapewniają dostęp do podstawowych wejść. Producent nazywa je "scenami", ponieważ dla każdego z tych wejść możliwe jest zaprogramowanie indywidualnych parametrów.
Kilka kolejnych przycisków oraz podręczne wejścia znajdują się pod klapką; są tam w pełni analogowy komplet AV, złącze HDMI, USB pozwalające na odczytywanie plików z pendrajwów i HDD, ale już nie z przenośnych urządzeń z iOS.
Posłuchanie muzyki z iPhone’a jest możliwe, ale konieczne jest użycie np. protokołu AirPlay. Maksymalne rozdzielczości wynoszą 24 bit/192 kHz (24/96 dla ALAC) i 5,6 MHz dla DSD. Yamaha dysponuje funkcją gapless. Zestaw obejmuje także gniazdo na mikrofon kalibracyjny YPAO oraz wyjście słuchawkowe.
Yamaha RX-A860, jak znakomita większość nowych urządzeń Yamahy, może być częścią systemu MusicCast, o właściwościach którego pisaliśmy już wielokrotnie. Z Internetem może się łączyć przez WLAN i LAN.
Sposobów na ustanawianie połączenia jest kilka: poprzez wpisanie hasła, WPS lub dzielenie ustawień z iOS - dla umysłowej gimnastyki wybrałem tę ostatnią. Urządzenie znalazło się w sieci dosłownie po minucie, wystarczyło kilka kliknięć w ekran telefonu.
Wykorzystanie WPS czy skanowanie i wpisywanie kodu byłoby równie szybkie i skuteczne. Amplituner można kontrolować także przez przeglądarkę oraz wykorzystując do tego procesor (np. Crestron czy AMX) i port szeregowy RS232.
Oczywiście najtańsze, najprostsze i najbardziej efektywne będzie użycie wspomnianego oprogramowania MusicCast. Paradoksalnie, obsługa pilotem może się okazać najbardziej kłopotliwa, ponieważ jest na nim bardzo dużo malutkich klawiszy.
Pod klapką są obowiązkowe gniazda USB i HDMI; przez USB możliwe jest odtwarzanie m.in. plików o dużej rozdzielczości, ale gniazdo nie obsługuje urządzeń Apple – w tym celu najlepiej skorzystać z AirPlaya.
Yamaha RX-A860 ma radio internetowe; obsługuje serwisy Spotify, Napster i Juke; współpracuje z urządzeniami Apple przez AirPlay; ma także DLNA i moduł BT dysponujący kodekami AAC i SBC; i, co ciekawe, BT jest dwustronne, może "zasilać" słuchawki.
W tej cenie obowiązkowymi dekoderami są Dolby Atmos i DTS:X, ale oprócz nich RX-A860 dysponuje firmowym DSP Yamahy, obejmującym 17 programów modyfikacji dźwięku. Różnice pomiędzy niektórymi są naprawdę ogromne, propozycje są więc bardzo interesujące, a w dodatku użytkownik ma dostęp do modyfikowania niektórych ustawień w każdym z trybów. Do przekształcania nagrań stereofonicznych programy Yamahy nadają się lepiej niż standardowe algorytmy Dolby czy DTS.
Yamaha RX-A860 ma siedem kanałów mocy i dziewięć zacisków; dwa dodatkowe służą do opcjonalnego podłączenia głośników górnych przednich (presence), co pozwala przejść z systemu 7.1 na 5.1 plus presence, bez przepinania kabli.
Działanie tych dwóch końcówek można też przekierować do drugiej strefy lub wykorzystać do bi-ampingu kanałów lewego i prawego. Jest selektor impedancji, ale "oficjalnie" kolumny 4-omowe możemy podłączyć tylko w kanałach przednich.
Yamaha RX-A860 - złącza
RX-A860 ma w sumie osiem wejść HDMI (jedno z przodu) i dwa wyjścia. Na wszystkich złączach mamy pełną obsługę 4K/60p (4:4:4), HDR (High Dynamic Range) i BT.2020. Układ do ochrony praw autorskich HDCP 2.2 działa na wyjściach oraz trzech wejściach. Jedno z wyjść ma ARC. Amplituner konwertuje analogowe sygnały wizyjne do postaci cyfrowej, ma także upskaler 4K.
Cztery analogowe wejścia wizyjne oraz dwa wyjścia podzielono równo pomiędzy komponent i kompozyt. Wejść audio jest osiem – cztery analogowe i cztery cyfrowe. Wśród tych pierwszych na uwagę i pochwałę zasługuje wejście gramofonowe (MM), którego nie ma u konkurentów.
Wyjścia audio to para RCA dla zasilenia drugiej strefy oraz zestaw 7.2 (w tym dwa wyjścia z sygnałem LFE, czyli do subwooferów). Jest jedna antena dla wszystkich systemów bezprzewodowych, a Wi-Fi ograniczono do standardu 2,4 GHz, co w większości sytuacji powinno wystarczyć.
RX-A860 jest dobrze wyposażony w przyłącza, mimo że na tylnej ściance zostało dużo wolnego miejsca. Czasy amplitunerów wypełnionych w gniazda "po brzegi" już minęły.
Procesor
Yamaha skondensowała elektronikę cyfrową, a także końcówki mocy. Pozwoliło to wydzielić duży fragment obudowy dla transformatora zasilającego i odsunąć go od sekcji procesorów. Konfiguracja wzmacniaczy mocy jest znana choćby z poprzednika RX-A850, jednak producent generalnie dość często sięga po komplety Sankena 2SA1695/2SC4468.
Procesor odpowiedzialny za obróbkę obrazu ma naklejony sporej wielkości radiator, w sekcji wideo pracują układy Silicon Image. Natomiast charakterystyczna puszeczka z oznaczeniem NW-01 jest kompleksowym rozwiązaniem komunikacji bezprzewodowej ze zintegrowanymi interfejsami Wi-Fi oraz Bluetooth, a także typową dla tej konstrukcji pojedynczą anteną.
Rozbudowując tryby Cinema DSP, Yamaha sięga po procesory surround Texas Instruments.
W sekcji konwerterów cyfrowo-analogowych przygotowano układ aż sześciu dwukanałowych przetworników Burr Browna; cztery z nich to PCM5102A przyjmujące sygnały PCM 32 bit/384 kHz, o dynamice 112 dB; pozostałe dwa są układami PCM5101A (z tej samej rodziny), również przyjmujące 32/384, ale o niższej dynamice (106 dB).
PCM5101A jest znacznie tańszy, więc Yamaha troszczy się podstawową "czwórką" lepszych przetworników stereofonicznych o bazową specyfikację 7.1, uzupełniając skromniejszymi przetwornikami dodatkowe kanały efektowe (być może zdalną strefę).
Odsłuch
Z przyjemnością i ulgą zanurzyłem się w spokojnym, dystyngowanym, ciepłym brzmieniu Yamahy. Dźwięk RX-A860 mógłby przynieść wytchnienie po przygodach z AVR- -X3300W i SR5011, chociaż nie słuchałem ich w tej kolejności.
Tradycyjnie rozpocząłem od nagrań dwukanałowych, w których Yamaha RX-A860 posługiwał się dużymi dźwiękami. W całym pasmie odczuwalne było dobre nasycenie, bas był muskularny, średnica soczysta, góra błyszcząca, ale nie iskrząca.
W technicznie rozumianej rozdzielczości Yamaha nie stawia kropki nad i, ale dla wrażenia naturalności robi coś więcej – wszystkie dźwięki bardzo łatwo wchodzą w ucho, nie wymagają oswajania. Jednocześnie wcale nie brakuje emocji, przekaz wcale nie jest ugrzeczniony i wyprany.
Owszem, specyficzna kleistość teoretycznie ograniczała przejrzystość, lecz nie zwracało to uwagi, bardziej cieszyła gęstość, plastyczność i "obecność". Muzycy zbliżyli się, zasłonili dalsze plany, jednak to oni nieśli ze sobą muzykę, akustyczna atmosfera miała znaczenie drugoplanowe.
Niskie tony zawierały dużo substancji, nie napinały się na stuprocentową kontrolę, ich siła i swoboda dobrze pasowały do całego obrazu, malowanego grubszą kreską, wielobarwnie, w bliskiej perspektywie.
W ustawieniu wielokanałowym ponownie dominowały mocne, chociaż trochę zaokrąglone dźwięki, które otoczyły mnie bardzo szczelnie i dokładnie. Ich lokalizowanie było również bardzo dobre - z tym zadaniem Yamaha radzi sobie najlepiej. To prawdopodobnie najbardziej "kinowe" brzmienie tego testu.
- Końcówki mocy: 7
- Dekodery Dolby Atmos, DD, DD Plus, Dolby True HD, DTS:X, DTS Digital Surround, DTS Express, DTS HD High Resolution Audio, DTS HD Master Audio, Yamaha DSP
- Konwerter wideo: tak
- Skaler obrazu: 4K
- Wejścia wideo: 8 x HDMI, 2 x komponent, 3 x kompozyt
- Wyjścia wideo: 2 x HDMI
- Wej./wyj. analogowe audio: 5 x RCA /-
- Wej./wyj. cyfrowe audio: 2 x koaksjalne, 2 x optyczne/-
- Wej. podręczne: SB, HDMI
- USB: WAV, MP3, WMA, MPEG-4, FLAC, ALAC, AIFF i DSD
- Wej. gramofonowe: MM
- Wyj. na subwoofer: 2 x
- Wej. wielokanałowe: nie
- Wyj. wielokanałow:e nie
- Wyj. na zewnętrzne końcówki mocy: 7.2
- Wyj. słuchawkowe: tak
- Zaciski głośnikowe: zakręcane
- Pilot uniwersaln:y nie
- iPOD/iPhone/iPad: AirPlay
- Funkcje strumieniowe: DLNA, Spotify, Napster, Juke, radio internetowe
- Flac: 24/192 kHz
- DSD: 5,6 MHz
- Dodatkowe strefy/obsługa: 1/1 x wyj. głośnikowe, 2 x RCA audio
- Komunikacja: MusicCast, LAN, WLAN, BT
- Gniazda systemowe: RS232, wej. IR, wyj. IR, trigger 12V
Grzegorz Rogóż