Większy PW800 może pracować wyłącznie samodzielnie. W serii PW są dostępne także dwa urządzenia pozwalające na współpracę tych głośników i standardowych systemów audio. PWAmp strumieniuje sygnał, dekoduje, wzmacnia i zwyczajnym gniazdem głośnikowym zasila głośniki; jest bardzo poręczny, ponieważ ma również wejście lokalne i wyjście na subwoofer.
Niedawno wprowadzono PWLink spełniający funkcje sieciowe, chociaż pozbawiony wzmacniacza, jest on idealnym elementem pozwalającym włączyć do multiroom kompletny system audio.
Paradigm PW800 opiera się na protokole Play-Fi firmy DTS. Fakt, że z tej platformy korzystają inni producenci, daje duże możliwości w budowaniu systemu nagłośnieniowego. Użytkownik może korzystać z produktów kilku marek, a sterowanie sprowadzić do jednego interfejsu.
Aplikację (bezpłatną) DTS Play-Fi można zainstalować na komputerach PC oraz urządzeniach przenośnych z iOS oraz Android. Jest też wersja na czytniki Kindle Fire. Aplikacja Play-Fi ma znakomity, prosty, interfejs, intuicyjne ikony. Opcje Play-Fi na urządzenia przenośne i komputer nieco się różnią. W wersji na iOS i Android operujemy w ramach aplikacji udostępniającej różne źródła.
Na komputerze PC Play-Fi pełni funkcję "wirtualnej" karty dźwiękowej, odtwarza każdą zawartość muzyczną uruchomioną na komputerze. W systemie z Play-Fi można obsługiwać osiem niezależnych stref.
Aplikacja (na sprzęt mobilny) obsługuje szeroką gamę serwisów muzycznych i radiowych (m.in. Tidal, Spotify, Deezer). DTS zaznacza, że lista może się zmieniać, czyli zwiększać, ale już te dostępne zupełnie wystarczą.
Paradigm PW800, podobnie jak pozostałe urządzenia z rodziny PW, nie ma interfejsu Bluetooth, transmisja odbywa się przez sieć - LAN lub WLAN. Producent deklaruje strumieniowanie plików 24 bit/192 kHz (przez przewodowy LAN).
Głośnik komunikuje się poprzez LAN i WLAN, BT nie jest dostępny. Wyposażenie w przyłącza jest skromne, ale obejmuje wyjście na subwoofer. Obydwa USB pełnią wyłącznie funkcje serwisowe.
Produkty z serii PW mają też funkcje korekcji akustyki pomieszczenia. W komplecie z każdym urządzeniem jest mikrofon, który dołącza się do komputera. Najważniejsze jest jednak oprogramowanie ARC2 (Anthem Room Correction 2).
Podczas kalibracji głośnik emituje tony testowe, uwzględniając pięć miejsc odsłuchowych, program przelicza dane i na tej podstawie koryguje sygnał. Użytkownik może sobie obejrzeć i zachować raport z każdej takiej kalibracji. Na wykresach widać, co i w jaki sposób zostało poprawione.
Paradigm PW800 na tle innych głośników bezprzewodowych jest urządzeniem średniej wielkości, wyglądającym dość tradycyjnie - bezpiecznie i uprzejmie. Dostępny jest w kolorach czarnym i białym. Przyciski funkcyjne znajdują się z prawej strony obudowy.
Zestaw podłączeń obejmuje wyjście subwooferowe, analogowe wejście audio, dwa serwisowe USB i gniazdo LAN. Od strony głośnikowej układ jest konwencjonalny i dość skromny - stereofonię tworzą dwie pary układów dwudrożnych, z 13-cm nisko-średniotonowymi i 25-mm kopułkami wysokotonowymi. Jest jednak wspomniane wyjście subwooferowe, które pozwala przekształcić PW8000 w system o znacznie większych możliwościach.
Odsłuch
To głośnik grający w tym teście najpotężniej albo lepiej powiedzieć - z największą siłą. Brzmienie Paradigma PW800 nie jest zwaliste i ociężałe, lecz jego swoboda i zdolność do nagłośnienia dużego pomieszczenia dają mu przewagę nad konkurentami i pozwalają mu znaleźć zastosowanie w sytuacjach, w których inne tego typu systemiki zwyczajnie nie dają już rady.
O ile Naim wspiął się na wyżyny jakości, o tyle Paradigm serwuje dźwięk w niezwykłej ilości, wcale przy tym nie rezygnując z podstawowego porządku i zrównoważenia.
Nie chodzi tylko o to, że Paradigm może zgrać głośno (a może) - on jakimś sposobem wciska się w każdy kąt, nawet grając cicho. Musi zatem mieć opanowane bardzo dobre rozpraszanie; nie może to przekładać się na precyzyjne odwzorowanie sceny, jakie pojawia się przy Definitive, ale coś za coś - Paradigm działa tak, jak tego typu urządzenie działać powinno.
Środek ciężkości jest przesunięty nieco w stronę niskich tonów, średnica jest gęsta, ale i plastyczna, wychodzą z niej ładne wokale i nagrania akustyczne. Bas jest bardzo solidnym fundamentem; nie tylko mamy go pod dostatkiem, ale też jego dynamika utrzymuje się na dobrym poziomie, nawet przy wysokich poziomach – nic się nie rozlewa, nie korkuje, muzyka może śmiało podążać do przodu. W przypadku PW800 mamy możliwość podłączenia aktywnego subwoofera, ale jest on tutaj potrzebny nawet mniej niż przy innych głośnikach tego testu.
PW800 jest wyposażony w mikrofon pomagający w kalibracji głośnika w danym pomieszczeniu odsłuchowym. Wykorzystano program ARC2 firmy Anthem.
Grzegorz Rogóż