Dolna ścianka nie wydaje żadnego odgłosu, choć jesteśmy do tego przyzwyczajeni w sytuacji, gdy między cokołem a obudową pojawia się duży prześwit. Tym razem tylko dla ozdoby.
1 / 8 Następne
Tylna ścianka jest w formie szczątkowej, więc gniazdo przyłączeniowe ma zaciski ustawione pionowo. Wtedy zawsze trzeba spojrzeć na ich kolory i położenie zwór - zbytni pośpiech przy podłączaniu kabla może spowodować zwarcie.
2 / 8 Następne
Głośnik wysokotonowy ma neodymowy układ magnetyczny, chłodzony radiatorem. Małe wymiary tweetera w pełni wykorzystano dla zbliżenia głośników niskośredniotonowych.
3 / 8 Następne
Afera! Z pięciu 12-cm jednostek, trzy ktoś ogolił z magnesów! Mimo to nie będzie źle - działając jako membrany bierne, trzy 12-tki dobrze obsłużą układ rezonansowy obudowy, napędzany przez pozostałe dwie, którym na szczęście magnesy oszczędzono, a nawet zaekranowano.
4 / 8 Następne
Membrana bierna to łatwy sposób ustalenia optymalnej masy drgającej, którą w przypadku klasycznego bas-refleksu trzeba łapać w długich tunelach. A membranę można w dużym zakresie dociążać - np. metalowymi elementami przykręconymi od tyłu.
5 / 8 Następne
Obudowa e34 jest wyjątkowo solidna - poziome wieńce znajdują się między wszystkimi głośnikami, i łączą się z głównym pionowym wzmocnieniem. Konstruktor zainwestował więc nie tylko w to, co widać, ale również w głębiej ukryte wartości.
6 / 8 Następne
Zwrotnicę zmieszczono na płytce mocowanej bezpośrednio do gniazda przyłączeniowego. Chociaż układ jest dwudrożny, to zwrotnica okazuje się dość rozbudowana.
7 / 8 Następne
Pochylona i wyoblona górna ścianka nie daje kwiatkom żadnych szans. Chyba że same na niej wyrosną.
8 / 8 Początek